Na podwórku śnieg po pas,
więc się cieszy każdy z nas.
Srebrzystą śnieżkę w rękę bierz,
bałwanka ulep, jeśli chcesz.
Ani mróz, co szczypie w uszy,
ani śnieg, co w oczy prószy,
ani wiatr, co czoło chłodzi,
nic zabawie nie zaszkodzi.
« poprzednia 1 2 następna »